poniedziałek, lipca 31, 2006

sztuczka magiczka!!

na samym poczatku sadzilem, ze to tylko iluzja.. okazuje sie jednak, ze to najprawdziwsza magia!!

czwartek, lipca 27, 2006

10 000!!

dzisiaj przekroczylem liczbe 10000 utworow odegranych na moim komputerowaym odtwarzaczu..
statystyka jest generowana oczywiscie przez last.fm ktore serdecznie pozdrawiam!!



pierwsza 10 moich ulubionych wykonawcow wyglada nastepujaco:


nie jestem do konca pewny tylko pozycji 7 - nie jest to bynajmniej moj ulubiony wykonawca!!

wtorek, lipca 11, 2006

podryw na muzyka!!

zjechalem z 23 pietra wiezowca babka przedtem odprawiajac rozmowe kwalifikacyjna do pracy.. bylo dosyc goraco, wiec udalem sie do arkadii.. wstapilem do sklepu z instrumentami i usiadlem do pianina.. zagralem kilka dzwiekow..

obok mnie siedzial przystojniak z elektroakustykiem w reku.. zagral kilka melodyjnych nutek.. spojrzelismy sobie prosto w oczy, dalej kilka niesmialych usmiechow.. kolejne 30 minut to nasz wspolny jamm na pianino i gitare..

kiedys skonczylismy pokazalismy sobie sympatycznie kciuki.. chwile pozniej podszedl do mnie i sie przywital:
- Lechosław
- Fabian
Gadalismy okolo 15 minut.. zaprosil mnie do grania w swoim zespole.. Wzial ode mnie nr telefonu oraz miala..

pewnie zadzwoni.. i co ja mu powiem? ze mam dziewczyne? ;)

środa, lipca 05, 2006

Weekendowy wypad nad Czarna Hancze!!

maczo-menska ekipa.. suwalszczyzna.. dziewicze tereny.. chatka-sauna wynajeta na caly dzien(na pierwszym zdjeciu).. 15 metrow dalej calkiem lodowata czarna hancza..


po ulokowaniu sie, z tylu sauna

piwo i zimna rzeka

piesze wedrowki przez dziewicza kraine

sauna-rzeka-sauna-rzeka, kilkanascie razy!!

przednia zabawa, totalne wymeczenie i zahartowanie organizmu, piekne widoki i wogole trzeba to powtorzyc!!

wtorek, lipca 04, 2006

Wszyscy kochaja lato!!

kazdy z nas ma jakies rzeczy, do ktorych jest bardzo przywiazany..
mialem radziecki wentylator biurkowy - maly, a super..



Rys.1 Wentylator biurkowy produkcji ZSRR


naprawialem go ze 20 razy, po czym zawsze sie psul.. do czasu..
kiedy to silnik poddalem malemu tunningowi.. pozniej nie zepsul sie juz ani razu..
juz nigdy sie nie zepsul!! rodzice go wyrzucili!!

W postaci zadoscuczynienia wymienilem sobie sufit:





Rys.2 Stary żyrandol bardzo ozdobny!!




Rys.3 Nowy wentylator sufitowy!! Yeah!!



Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo!!